Seans „Pianoforte” w Sieradzu. Pokaz uzupełniło spotkanie z pochodzącym stąd reżyserem Jakubem Piątkiem ZDJĘCIA

Jakub Piątek jest absolwentem Liceum im. Kazimierza Jagiellończyka w Sieradzu. Już od czasów szkolnych był zafascynowany filmem. Organizował filmowe seanse w których licznie uczestniczyła sieradzka młodzież. Założył Dyskusyjny Klub Filmowy „subiektyw”. Pisał artykuły do tygodnika „Nad Wartą”. W 2003 roku w Teatrze Miejskim zorganizował pokaz filmu „Miasteczko”, nagranego latach 50. ubiegłego wieku w Sieradzu. Jako student łódzkiej „filmówki” prowadził w Sieradzu warsztaty filmowe.

Jakub Piątek nie ukrywa, że sieradzki pokaz jego dokumentu „Pianoforte” był wyjątkowy, bo wiązał się z odwiedzinami rodzinnego miasta i to po ośmioletniej przerwie. - Trochę tych pokazów mam już za sobą, a muszę przyznać, że przed tym w Sieradzu bardzo się stresowałem. Fajnie było po tylu latach wrócić tutaj, pokazać coś swojego i zobaczyć bardzo dużo znajomych twarzy na widowni. To bardzo wzruszające doświadczenie i jednocześnie dodatkowa nagroda za pracę.

Spotkanie z reżyserem „Pianoforte” poprowadziła Aleksandra Pawełczyk - rówieśniczka Kuby, która razem z nim organizowała sieradzkie DKF-y, obecnie absolwentka filmoznawstwa na Uniwersytecie Łódzkim, która od wielu lat pracuje dla kina Nowe Horyzonty. - Dokument na zawsze pozostanie dla mnie ważny, bo w mojej opinii stanowi idealne przedłużeniem ciekawości drugim człowiekiem – podkreślał w trakcie rozmowy Jakub Piątek. - Za pomocą kamery i mikrofonu mogę poznawać moich bohaterów, towarzyszyć im w ważnych dla nich momentach życia, których nigdy sam bym nie przeżył. Nigdy nie stanę na scenie Filharmonii Narodowej, żeby coś zagrać, to już wiem na pewno. Ale dzięki doświadczeniu filmowemu mogłem być bliżej takiego przeżycia.

„Pianoforte” jest dostępny na HBO Max.

Jakub Piątek z nostalgią wspomina rodzinny Sieradz. Przeczytaj ROZMOWĘ TUTAJ. KLIKNIJ W PONIŻSZY LINK

O najnowszym filmowym dziele Jakuba Piątka pisaliśmy TUTAJ. KLIKNIJ W PONIŻSZY LINK: