Do groźnie wyglądającego wypadku doszło w poniedziałek, 16 marca, na przebudowywanym odcinku DK 1 między Kamieńskiem a Radomskiem. Okazało się, że uczestnicy objęci byli kwarantanną w związku z możliwością zarażenia koronawirusem. Właśnie wracali do domu z zagranicy, wcześniej wylądowali w Polsce dzięki rządowej pomocy. Jak ustalili policjanci, kierujący nissanem 67-letni mieszkaniec województwa małopolskiego, po południu jadąc w kierunku Katowic najechał na podstawę znaku rozdzielającego tymczasowe pasy ruchu, następnie otarł się od ciężarówkę i dachował.
- Uczestnicy zdarzenia, małżeństwo, sami wydostali się z samochodu. Gdy ktoś chciał udzielić im pomoc, od razu poinformowali, że są objęci kwarantanną i właśnie udają się na jej miejsce. Policjanci musieli wdrożyć odpowiedni procedury i przeprowadzić czynności w specjalnych kombinezonach - opowiada nadkom. Włodzimierz Czapla z KPP w Radomsku. - Para trafiła do radomszczańskiego szpitala, a po udzieleniu pomocy została odebrana z placówki.
Jak od poniedziałku w związku z zagrożeniem koronowianinem zmieniło się życie w Radomsku?
To warto wiedzieć: Koronawirus. Urzędy, sklepy, lokale... Co w Radomsku zamknięte, co otwarte? Jak załatwić sprawę? Ważne numery telefonów
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?