Strzelil gola ŁKS, ale nie będzie grał, bo jest na kwarantannie

W najbliższą niedzielę utalentowany piłkarz nie zrobi „łodzianom” krzywdy, bo nie wyjdzie na boisko stadionu przy alei Unii 2. Piłkarz Korony Kielce zaraził się na konsultacji kadry narodowej do 17 lat koronawirusem i będzie na kwarantannie. - Zawodnik zaraził się podczas konsultacji szkoleniowej kadry do 17 lat w Opalenicy. Wynik testu był pozytywny. Pojechał po niego jeden z rodziców. Po powrocie Iwo uda się na kwarantannę i dopiero jak będzie miał wynik negatywny, dołączy do drużyny. Nie ma żadnego zagrożenia dla kieleckiego zespołu, ponieważ zawodnik przez ponad tydzień nie miał kontaktu z piłkarzami Korony - powiedział Maciej Sierpień, rzecznik prasowy Korony.
- Absencja Iwo Kaczmarskiego to dla Korony duże osłabienie - mówi Dorota Kułaga, dziennikarka sportowa z Kielc. Piłkarz nie zagra w niedzielnym meczu z ŁKS Łódź, ale należy się liczyć z tym, że przerwa będzie dłuższa. Iwo Kaczmarski to w tym sezonie wyróżniająca się postać w Koronie, ale chwilowo ekipa Macieja Bartoszka musi sobie radzić bez niego.
W ŁKS także problemy kadrowe, ale na szczęście nie z powodu koronawirusa. Za kartki musi pauzować Maciej Dąbrowski, który w ostatnich meczach był prawdziwą ostoją defensywy lidera I ligi. Wszystko wskazuje, że jego miejsce na placu gry zajmie Maksymilian Rozwandowicz. Jego z kolei w linii pomocy powinien zastąpić Dragoljub Srnić.
Dziś natomiast (15 października), po tym jak Ministerstwo Zdrowia poda zaktualizowana listę powiatów objętych dodatkowymi obostrzeniami w związku z epidemia koronawirusa, sternicy ŁKS mają poinformowac o możliwości wejścia kibiców na niedzielne starcie z Koroną. Przypominamy, że w tzw. żółtej strefie na wydarzeniach sportowych zajętych może być do 25 proc. dostępnych miejsc.
Dodajmy, że będzie to 11 w historii ligowe starcie obu drużyn. Ełkaesiacy wygrywali trzykrotnie. Kielczanie byli górą sześć razy, a dwa mecze kończyły się wynikiem remisowym. Bilans bramkowy to 17-14 dla drużyny z Kielc. 6 października zeszłego roku łodzianie pokonali drużynę z Kielc na swoim boisku przy alei Unii 2 aż 4:1 (2:1). ą