Podopieczni trenera Kibu Vicuny zdążyli już stracić w obecnych rozgrywkach cztery punkty i plasują się w tabeli na miejscu czwartym. Kielczanie prowadzeni przez Dominika Nowaka wydają się być faworytem potyczki, zwłaszcza po środowych „wyczynach” łodzian w meczu z GKSJastrzębie na swoim boisku. Przypomnijmy, że ŁKS prowadził 2:0, ale ostatecznie zremisował 2:2. Po środowej potyczce zdegustowani byli nie tylko fani gospodarzy, ale i trener Kibu Vicuna. - Straciliśmy dwa punkty - mówił Hiszpan. - Prowadziliśmy 2:0, trzydzieści minut do końca i Jastrzębie wyrównało. Zagraliśmy dwa różne spotkania – na początku mieliśmy swoje sytuacje. Po 2:0 oddaliśmy inicjatywę, traciliśmy piłkę i GKS częściej przy niej był, nie kontrolowaliśmy już tego meczu. Jeśli chodzi o Koronę, jest to mocna drużyna, ale my jedziemy do Kielc po trzy punkty.
Kielczanie pokonali natomiast w Olsztynie Stom il 1:0 (1:0). - Nic dziwnego, że nastroje w zespole są znakomite - mówi Dorota Kułaga, dziennikarka sportowa z Kielc. - Nawet trener chwali piłkarzy i mówi, że jeden cierpi za drugiego.
W potyczce w Olsztynie nie wystąpił Adam Frączczak. Najskuteczniejszy zawodnik Korony (3 gole) leczył niegroźny uraz, ale w sobotę ma być gotowy do gry. Jeśli chodzi o ŁKS, to pod znakiem zapytania stoi występ kolejnego piłkarza. Kontuzji w środowym spotkaniu doznał bowiem Maciej Dąbrowski.
Sobotnie starcie poprowadzi sędzia Piotr Lasyk z Bytomia. Będzie to dla niego pierwszy w tym sezonie mecz zaplecza elity. Prowadził natomiast dwa ekstraklasowe spotkania. W poprzednich rozgrywkach sześciokrotnie był rozjemcą w I lidze. Nie prowadził jednak żadnego spotkania z udziałem zespołu z alei Unii 2.
Dodajmy, że będzie to 14 w historii oficjalne starcie obu ekip. Ostatnie mecze były udane dla łodzian. 24 kwietnia wygrali w Kielcach 2:1 (0:0). Gole dla goście strzelali wówczas Tomasz Nawotka, którego nie ma już w łódzkim klubie oraz Antonio Dominguez (rzut karny). Z kolei 11 listopada minionego roku ŁKS triumfował na swoim stadionie 2:0 (1:0) po bramkarz Pirulo i Samu Corrala. W rankingu wszystkich dotychczasowych potyczek sześciokrotnie górąbyli jednak kielczanie. ŁKS zwyciężył pięć razy, a dwa mecze kończyły się podziałem punktów. Remisowa jest statystyka strzelonych goli 18-18. ą
I LIGA
5. KOLEJKA. PIĄTEK (20 SIERPNIA): Puszcza Niepołomice - Miedź Legnica (18). SOBOTA (21 SIERPNIA): Widzew Łódź - Stomil Olsztyn (20.30), GKS Jastrzębie - Resovia (12.40), Korona Kielce - ŁKS Łódź (18). NIEDZIELA (22 SIERPNIA): Górnik Polkowice - Arka Gdynia (15), GKSKatowice - Zagłębie Sosnowiec (12.40), GKS Tychy - Sandecja Nowy Sącz (18). PONIEDZIAŁEK (23 SIERPNIA): Odra Opole - Chrobry Głogów (18), Podbeskidzie Bielsko-Biała - Skra Częstochowa (20.30).
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?